it's summer!

2 comments:
Skaczę z radości, bo już wieczorem będę siedziała w pociągu, który zabierze mnie nad morze :))) Przede mną długo wyczekane wakacje! 
Idealnie wpasowałam je w termin letniego wyzwania Art-Piaskownicy w ramach projektu 12/12 - inspirujemy się w nim piękną, wszystkim doskonale znaną piosenką. Jaką? Zerknijcie na bloga :) ja postanowiłam, że przypomnę wam o tym, co w wakacje jest mega ważne :)

I'm jumping for joy - tonight I'm going to start my vacation at the seaside - I was waiting for sooo long. It perfectly suits to Art-Piaskownica summer challange - project 12/12,  go on and check the song - you probably won't understand a word but believe me - it's about waiting for summer and it's well known in Poland. 


Wracam za tydzień z mnóstwem zdjęć i masą energii do tworzenia :*
So, I'll be back in one week, with tones of photos and full of energy :* 


love actually

11 comments:
Jeśli miałabym powiedzieć, czy jest taki film, który kocham.. powiedziałabym dwa słowa - 'love actually' :) Nieważne, że to film zaliczany do tych 'świątecznych, które ogląda się w grudniowe wieczory' - ja oglądam go, kiedy tylko potrzebuję dużej dawki dobrego humoru i pocieszenia.
Każda historia tam opowiedziana ma tyle smaczków i cudnych momentów, że mogłabym wymieniać je i wymieniać (z pamięci :D). Kiedy zabierałam się wczoraj za mapkę na blogu My Mind's Eyes, natknęłam się na scenę, która niezmiennie mnie wzrusza:


I tak myśląc sobie o tym, że miłość jest właściwie.. wszędzie, moje palce same powędrowały po papierze :)

Have you seen the movie "love actually"? It's my very favourite one. So many kind and lovely scenes, so many great characters - I could watch this day by day and I'm pretty sure I wouldn't be bored. So, yesterday when I was looking for some good music I stopped by this video and it hit me - once again. I realized that love, actually, is everywhere. And this is what my layout is about. One more thing, I made this with great sketch i found on My Mind's Eyes blog.

MME: on the bright side, follow your heart be amazing, tekturka Scrapiniec

A na blogu Scrap-Map mamy dziś nową mapkę :) Odbiegłam trochę  od moich jasnych scrapów i poszłam w kolor i energię :) Niech będzie i tu u mnie - wakacyjnie i radośnie :) 

The second layout is quite different, let's leave the brightness behind and try some color! ;) I made this on a Scrap-Map sketch, 


Cudnego weekendu wam życzę :) Wiecie, co ja będę robić? Jutro stanie przed moim obiektywem urocza panna młoda a w niedzielny wieczór będę się pakować... na wakacje :D

Have a lovely weekend, girls :)

what a sketch!

8 comments:
Szukałam wczoraj wieczorem czegoś, co będzie prawdziwym wyzwaniem - z czym będę się mogła zmierzyć i po skończeniu powiedzieć - no, dałam radę :D Długo szukałam fajnej mapki, interesującego wyzwania i w końcu trafiłam na mapkę Creative Scrappers. Powiem wam szczerze, że te mapki z CS mnie przerażają czasami - wydają się po prostu nie do zrobienia. Miałam tak wielką jednak ochotę, że uległam i przy 2 sezonie 'desperate housewives' pojechałam :) Oczywiście mapka i tak po mojemu zminimalizowana do minimum konieczności, ale wiecie co? Dałam jej radę :)

What a sketch! What a challange! I still don't believe but I actually did it :) I'm always afraid of Creative Scrappers sketches, because they are soooo hard to interpret. But I really needed some great challange, so I sat on the table yesterday and I made this layout. What do you think, did I make a good job? :) 

 ILS:: marine, sodalicious - stars, Prima - alpha, some washi tapes from Dekoracyjna Taśma



No to miłego wieczoru, kochane, ja zasiadam do albumu ze zdjęciami z ostatniej sesji w żółtej sukience :)

So, that's it for now, have a good the rest of the day - I'm going to make some mini album with those pictures - have a look!

'summer dreamer' & 'tis the season' on I {lowe} SCRAP!

No comments:
Od wczoraj nasza ulubiona (taaaaaaaaaak, nie wstydźcie się przyznać) marka scrapowa zaskakuje nowymi kolekcjami!! Jestem zauroczona obiema - są absolutnie fantastyczne! I nie boję się powiedzieć - najpiękniejsze jakie wydał nasz światek scrapowy - polski i nie tylko :) zapraszamy na bloga I {lowe} SCRAP do obejrzenia wszystkich papierów :) 

Yesterday was a big day! And today is a big day too :) why? check out the brand new collection on I {lowe} SCRAP and fall in love! :)





there are some places..

5 comments:
Są takie miejsca, które działają na mnie bardzo twórczo, wyzwalają chęć działania. Z natury jestem małym leniem, nie wstydzę się do tego przyznać. Oraz mam słomiany zapał. Ale są takie miejsca, w których mi się chce! Czasem się je znajduje a czasem trzeba sobie je po prostu stworzyć. I tak jest z moim biurkiem - uwielbiam na nim pracować. Tu zawsze mam wenę, czasem aż za wielką, bo zaniedbuję inne sprawy. Ale uwierzcie - gdybym coś miała zabrać ze sobą podczas pożaru - wyrwałam bym z podłogi właśnie moje biurko :)
Na Art-Piaskownicy Sagitta zaproponowała nam recykling zamka błyskawicznego. Po wielu (naprawdę!) próbach zrobienia czegoś totalnie odjazdowego i odkrywczego, po zniszczeniu dwóch suwaków - poddałam się :D Moja propozycja to suwak jako ozdoba na scrapa :) Ale zerknijcie na bloga AP, tam dziewczyny wyczarowały naprawdę same cuda :)

Hello everyone, today I'd like to show you my creative place where I'm working, day by day :) I really love my craft space, it's sunny and bright - I have a lovely, old typewriter and some beautiful little boxes with my goodies. This is my favourite place in our apartament. As you can see, I used a recycled zipper on my layout. This is a part of our game on challange blog called Art-Piaskownica. If you wanna se how the other DT girls recycled zipper - go there :)

MME 'on the bright side', Dekoracyjna Taśma, cudne gwiazdki z sodalicious



Są też takie miejsca, które chcemy, żeby po prostu z nami były zawsze - a kiedy nie możemy ich mieć obok.. no cóż, po coś w końcu wymyślono aparaty :) A oto layout o chowaniu wspomnień w zdjęcia, ze skrytką :)

And here is the socond layout, all about capturing moments and using camera :)

 ILS 'marine'



Miłego dnia dziewczyny (i chłopaki :D)!
Have a lovely day girls (and the boys too:D)!

cool!

5 comments:
I kolejna niedziela z cyklu "budzę się z popołudniowej drzemki a tu druga w nocy". Zła jestem na siebie, bo przespałam dziś całe popołudnie i piękny zachód słońca. Miałam w planach zdjęcia przy przedwieczornym świetle poza Krakowem - teraz sobie mogę pluć w brodę patrząc na słonce z okna mieszkania. Cała ja :)
Na blogu ILS zaczął się właśnie nowy 'temat miesiąca' - COOL. Ja wybrałam sobie inne niż niektóre dziewczyny z DT, chłodniejsze znaczenie tego słowa. Kiedyś zabrałam Zosię i pojechałyśmy na wieś, do mojej siostry a tam jej dziewczyny miały basen! I to jaki - zjeżdżalnia, prysznic, kolorowe kulki! Sama miałam ochotę wskoczyć do nich, zwłaszcza, że upał był niesamowity. A dziewczynom najbardziej podobał się właśnie ten fajny, orzeźwiający prysznic zamontowany na basenie.

ILS:: [vivid]; Sodalicous, Simple Stories,

A w piątek na ScrapMap zawitała nowa mapka - tym razem kartkowa :) Zobaczcie jaka fajna i jak łatwo można się z nią pobawić!

Simple Stories

A dziś zrobiłam dwa LOsy, jutro rano pokażę jakie
 :) 

And I would like to say "HI" to my foreign fans, I know you are here because of your lovely comments! Sorry, you can't understand a word, and you have to just watch my pictures, but believe me - there is nothing important to transalte - ahahaha just kidding :D I'll try to make my blog more open and friendly to you - and from this moment - you always find a message in english right here, I promise. And once again - thank you for visiting my place, I really appreciate that. Have a lovely day and be here tomorrow - I have a two new and fresh layouts for you :)

No to miłego wieczoru :)

{po prostu}

6 comments:
Kocham koty a one lubią mnie:) W zasadzie, co scrapuję to sobie marzę, że jakiś mały pluszak wygrzewa mi się na kolanach i mruczy. Mam nadzieję, że kiedyś tak będzie :) jest chyba tylko jeden kot, który mnie nie może ścierpieć: to kotka mojego M. - piekielna zazdrośnica :D Tego na zdjęciu złapałam w cudny gorący wieczór, w pięknym ogródku na wsi - oprócz niego był jeszcze jeden rozrabiaka. Jak kiedyś odkopię zdjęcia z tego dnia to pokażę, jak świetnie bawili się sznurkami :)
Scrap pod mapkę Nuli :)


A na Piaskownicy od wczoraj nowa mapka Humy. Zrobiłam sobie kolejną ramkę na ścianę, tym razem ze słowami Audrey Hepburn. Cały cytat brzmi tak (bardzo te słowa lubię):

Wczoraj moja ulubiona (i z tego co wiem także i wasza:D) modelka - Zosia - ubrała żółtą sukienkę i nazwała siebie "słoneczkową książniczką" :) pokażę wam tu kilka zdjęć, reszta będzie jeszcze dziś na moim fotograficznym blogu:


Pozdrawiam słonecznie :)

keep calm & zjedz ogórka

6 comments:
No! Przestało się w końcu powietrze do nas lepić :) temperatura spadła i od razu nabrałam zręczności w palcach. Naprawdę od daaawna nie siedziałam z taką przyjemnością nad papierami - możliwe, że to za sprawą zdjęcia - jednego z moich ulubionych ostatnio. Odkurzyłam Dianę - i chętnie pokazałabym wam efekty, ale cudna pani w fotolabie nie zrobiła mi skanu na cd.. cóż, może przy następnej okazji :)
Scrap do Humowej mapki na ScrapMap - zobaczcie jakiej fajnej!!



Jako, że dziś piątek 13, wszyscy zarzucają nas czarnymi kotami na zdjęciach (albo i nie tylko). Mmnie to nie rusza w żaden sposób - poza tym chyba jedynie, że dziś piątek! Ale nie - bo jutro pracuję więc lipa. Ja was poczęstuję moim ostatnim wyrobem :D kiszę ogórki (uwielbiam takie dwudniowe), a z powodu braku słoika postanowiłam włożyć je do dzbanka na kwiaty :) Mam nadzieję, że wyjdą smaczne :D


We wtorek (w końcu!!) udało mi się coś, co planowałam już od kilku dobrych tygodni.. Z batem nad karkiem, do 2 w nocy i przekrwionymi oczkami siedziałam przed kompem i klnąc w żywe oczy (ahaha jak drastycznie..) robiłam sobie fotograficzne portfolio. Które, notabene, wcale nie oddaje mojego ówczesnego nastroju :) Jest miło, spokojnie, przyjemnie i cicho.. :) Zapraszam!


O. Pada deszcz :) pozdrawiam deszczowo w takim razie :)

Fotogra - ArtPiaskownica

No comments:
Jestem :) i zapraszam na moje pierwsze wyzwanie na Art-Piaskownicy! Jak można się było po mnie spodziewać, kiedy padły tematy i propozycje wyzwań, pierwsza rzuciłam się na wyzwanie fotograficzne :) I dziś chciałabym wam zaproponować fotogrę - 'moje miasto'. Pokażcie nam, jak wygląda wasze miasto - waszymi oczami :)


Ja, oczywiście, pokazuję ukochany Kraków ;)
pozdrawiam!

oh, hello summer!

6 comments:
Upały zabijają we mnie chęć poruszania nożyczkami. Powracam do życia mniej więcej ok 23.00, czyli wtedy, kiedy trzeba powoli zwijać się do spania :) Mam nadzieję, że szybko wrócimy do temp. 26st.. Ostatnie 4 dni spędziłam na wsi, w górach, było cudnie bo tam, mogłam sobie poleżeć w cieniu drzew i posłuchać odgłosów burzy w oddali.. były też pluski w basenie z dzieciakami:


A tym czasem w piątek się działo.. w naszym kraftowym świecie :) Po pierwsze mam miłą, dla mnie przede wszystkim :P, wiadomość, że od teraz ja również będę inspirować w Art-Piaskownicy! Jest to świetna wiadomość, bo oznacza, że Piaskownica nadal będzie działać i zapraszać do wyzwań!
W ten piątek zainaugurowałyśmy nowy sezon iście ogniowymi kolorami :D Neony wg Kasi, zobaczcie sami TUTAJ. Ja postarałam się o taką małą kartkę na dobry początek wakacji :)


Miałam też swój udział w blogowaniu na I {lowe} SCRAP ;) inspirowałam tam nie tylko ja, ale i mój ukochany nade wszystko Bob Dylan! Jeśli chcecie wiedzieć więcej o mojej fascynacji tym baaaaardzo interesującym facetem to zerknijcie na bloga ILS. A tutaj mój scrap:


Również w piątek ruszyło moje wyzwanie z kartkową mapką na ScrapMap :) Zapraszamy do zabawy :D

Mapka ponoć trudna ahahah - no to już wiecie kto się starał z całych sił!
Aaa i jeszcze jedno - tydzień temu moja bliska koleżanka miała swój wieczór panieński.. hm, raczej powinnam powiedzieć weekend panieński, ponieważ została porwana nad morze :) Z tej okazji zrobiłam jej maly album ze zdjęciami z całych dwóch dni!


Tyle ogłoszeń na dziś, uff nadrobiłam zaległości :) Jutro się pokażę z odjazdowym wyzwaniem na Piaskownicy - moim - zdradzę tylko, że możecie spodziewać się tego, co kocham najbardziej :D ściskam :*

opłotki

6 comments:
Uwielbiam się włóczyć po polach. Bardzo mi tego czasem brakuje w mieście, niestety ale niewiele jest w Krakowie miejsc w których można zapomnieć o ludziach.. Kiedy jeszcze mieszkałam z moimi rodzicami, na wsi, często chodziłam w pola i lasy żeby moje myśli mogły odpocząć. Tęsknię za tym bardzo. Ostatnio nie należę do tych najbardziej towarzyskich dusz. Zbiera się we mnie ta "Londońska" (od Jacka Londona) "odwieczna tęsknota za wędrówką".. O tym dzisiaj piosenka (ukochana), zdjęcie i scrap.